National Geographic 10/2025
Wydanie pojedyncze
O tym, że Homo sapiens nie był jedynym gatunkiem człowieka zamieszkującym Ziemię, wiemy na pewno od 1856 r., kiedy to w dolinie Neandertal pod Düsseldorfem wykopano szkielet o niespotykanie grubym wale nadczołowym. W naszym okładkowym reportażu pt. Na tropie innych ludzi dziennikarz naukowy Brook Larmer opisuje kolejne przełomowe odkrycia. Tym razem z jaskiń Laosu, Chin i Syberii, gdzie archeolodzy odnaleźli fragmenty kości i zębów dowodzące, że przed tysiącami lat dochodziło do krzyżowania się różnych gatunków ludzi. Dzięki analizie DNA i paleoproteomice – nowej metodzie badania białek – udało się ustalić, że prehistoryczne szczątki należały do denisowian, wymarłego już gatunku człowieka.
Choć denisowianie zniknęli tysiące lat temu, fragmenty ich DNA przetrwały w nas do dziś. Najwięcej śladów kuzynów człowieka z tego gatunku mają w swym genomie współcześni mieszkańcy Nowej Gwinei czy Tybetu. A taka domieszka ma swoje znaczenie, wpływając choćby na zdolności przystosowawcze do życia na dużych wysokościach.
Tu zachęcam do odwiedzania także naszego serwisu internetowego national-geographic.pl, gdzie można przeczytać m.in. o najstarszym kopalnym dowodzie na krzyżowanie się Homo sapiens i neandertalczyków. Znaleziony w Izraelu szkielet pięcioletniego dziecka sprzed 140 tys. lat nosi cechy obu wspomnianych gatunków.
Polecam także inne artykuły z niniejszego numeru, np. materiał o ciężkiej pracy kobiet w kopalni złota w Ghanie czy reportaż z rezerwatu tygrysów.
Życzę przyjemnej lektury.
Redaktor Naczelny
Łukasz Załuski