National Geographic Extra (Bookazine Traveler) 3/2025
Wydanie pojedyncze
Europa to niesamowite bogactwo natury, kultur, historii, tradycji i kuchni – powiedziała mi podczas trekkingu w Dolomitach spotkana na szlaku Australijka. Przez jakiś czas szłyśmy razem, wymieniając się uwagami na temat naszych krajów. Ja zachwycałam się Australią, mówiłam o tym, jak marzę, żeby zobaczyć na własne oczy Uluru, koale, wielką rafę koralową czy Sydney. Przejechać kamperem po tamtejszych bezdrożach. Doświadczyć nieprawdopodobnej przestrzeni i pustki tego kontynentu. Ona opowiadała mi o Europie, jak wspaniałym okazała się dla niej miejscem do życia. O tym, jak wszędzie jest tu blisko, że kraje zmieniają się co kilka godzin jazdy pociągiem. Zachwycała się naszymi miastami, zabytkami, muzeami. Mówiła, że zazdrości nam czterech pór roku, że zakochała się w śniegu i jesieni, bo lubi jej nostalgię, i że wcale nie przeszkadzają jej krótkie dni, bo przecież za chwilę staną się dłuższe. Że wzrusza ją ta zmienność natury, w której odnajduje tyle mądrości. Rozśmieszyła mnie, przekonując, że nawet nie mamy pojęcia, jakie to szczęście mieć ptaki, które ćwierkają, a nie drą się wniebogłosy tak jak ich papugi. Wspomniała też o wizycie w Krakowie u mamy swojej przyjaciółki. – Wy Polacy jesteście tacy serdeczni i gościnni, zapraszacie obcych do swoich domów, jakby byli członkami rodziny. To coś wyjątkowego i chwytającego za serce – powiedziała. Po roku spędzonym na wymianie studenckiej w Niemczech postanowiła nie wracać do Australii, tylko zostać na stałe w Europie. Jej słowa utkwiły mi w pamięci i przywołuję je, ilekroć włącza mi się to nasze narzekanie. Przypominają mi, że sekret szczęścia tkwi w docenianiu tego, co mamy. Dlatego to wydanie specjalne Travelera poświęcamy w całości Europie, kontynentowi, który jest niczym otwarta księga pełna fascynujących rozdziałów.